Denko Lipiec 2018

Denko 

Lipiec 2018


Hm już mamy sierpień więc czas podsumować produkty, które zużyłam w lipcu. Będzie ich sporo.




1. essential daily CARE sence beauty złuszczająca maseczka oczyszczająca do skóry normalnej peel-off. Bardzo długo zasychała i miała bardzo gęstą konsystencję. Alle podczas jej ściągania można było zauważyć, że wągry są usunięte.
2. Vianek krem do twarzy na dzień przeciwzmarszczkowy. Posiadam jego kilka próbek, które wykorzystałam jestem z niego zadowolona. Nie uczulał i dobrze nawilżał skórę. Nadaję się pod podkład bo nie roluje się.
3. Marion maseczka do twarzy MANGO  ujędrnia i nawilża twarz. Nie miałam po niej żadnej alergii.
4. ziaja liście zielonej oliwki fajna nawilżająca maseczka.
5. Bielenda carbo detox aktywny węgiel i alga chlorella. Hm jakoś mnie nie zachwyciła i raczej wykorzystam zapasy i chyba więcej jej nie kupie.
6. LOMILOMI Granat seria na każdy dzień tygodnia Sobota.
Bardzo fajnie przygotowała moją skórę na makijaż. Wygładziła i nawilżyła oraz ujednoliciła koloryt skóry twarzy.
7. Oriflame krem do dłoni wiśniowy. Zakupiłam go jeszcze z dwoma innymi w zestawie. Bardzo fajnie nawilżał i szybko się wchłaniał oraz co najważniejsze idealnie nadaję się do torebki dzięki pojemności 30 ml.
  



8. Oriflame NOVAGE Refining Foaming Gel Cleanser. Żel do twarzy, który dokładnie domywał zabrudzenia i nie podrażniał, a co najważniejsze nie  ściągał mi twarzy.
9. Venus pianka do golenia Hypoalergiczna konwalia i bawełna uwielbiam ja i nie raz już o niej wspominałam na blogu jest łatwa w obsłudze nie wysusza nóg, a do tego jest tania bo kosztuje około 6 zł.
10.Nivea odżywczy krem nawilżający na dzień. Lubiłam go za zapach oraz za delikatną formułę, która szybko się wchłaniała. Skóra była nawilżona oraz przygotowana na makijaż. 
11. Organic shop avocado i miód maska do włosów. Jest na jej temat wpis na blogu. Uwielbiam ją za to, że nawilża moje włosy, a jednocześnie ich nie przeciążyła.
12.Nivea invisible for blac&withe z zieloną zakrętką. Na ubraniach na pewno nie zauważyłam, żądnych plam. Zapach był bardzo przyjemny oraz była wydajna. Byłam z niej zadowolona myślę, że do niej powrócę.
13.Oriflame feet up krem do stóp truskawka rabarbar. O nim już wspominałam, że ma przyjemny zapach i fajnie nawilża. Nawet szybko sie wchłania, ale po posmarowaniu stóp nie polecam wycieczek po mieszkaniu bo na pewno zostawicie plamy a na waszych stopach znajdzie się każdy pyłek.
14.Vis Plantis olejek różany do twarz wzbogacony olejkiem macadamia. Olejek nawilżał oraz ujednolicał kolor cery. Przygotowywał twarz na przyjęcie reszty kosmetyków. Był za tłusty wiec nie nadawał się pod makijaż.
15. intimea emulsja do higieny intymnej z biedronki. Brdzo fajnie odświeżał i nie podrażniał.
16. Spa Vintage Boody Oli żel po prysznic z masłem shea. Bardzo wydajny żel. Nawilżał a do tego bardzo przymnie pachniał, ale w pewnym  momencie zapach zaczyna się nudzić.
17. Isana witaminowo jogurtowy żel pod prysznic jak zawsze z żeli z rossmanna jestem zadowolona tanie, a dobre.
18. Perfekta Fenomen C żel- mus peelongujący do twarzy. Posiada w sobie drobne drobinki, które bardzo fajnie doczyszczały twarz i usuwały martwy naskórek. Jakoś mnie nie zachwycił.
19. Jantar szampon z wyciągiem z bursztynu do włosów suchych i łamliwych. Byłam z niego zadowolona domywał włosy i pozostawiał je nawilżone. Włosy nie plątały się po nim.
20.Body Resort Guava Exotixal balsam do ciała z którego za każdym razem jestem zadowolona. 
Ma bardzo intensywny owocowy zapach i jest dostępny w hebe. Nawilża i to nawilżenie zostaje z nami przez cały dzień Jest tani na pewno do niego powrócę.
Już to koniec moich zdenkowanych produktów,
Pozdrawiam Misia :).


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kruidvat. Originals, Rozenwater Eau de Rose -Tonik odświeżający Kwiat róży

Obraz
Kruidvat. Originals 1975 Rozenwater Eau de Rose Tonik odświeżający Kwiat róży Kiedyś na zakupach w Rossmannie natknęłam się na produkt, którego nigdy nigdzie nie widziałam, a mianowicie był to tonik kwiat róży w ciemnej szklanej butelce o pojemności 300 ml. Za ten produkt zapłaciłam 5 zł nie wiem jaka jest jego regularna cena. Produkt dostajemy o pojemności 300 ml w brązowej szklanej butelce co jest niestety trochę uciążliwe z tego powodu, że obawiałam się czy w ogóle doniosę ja do domu w całości oraz czy podczas stosowania nie wyśliźnie mi się z dłoni. Z tyłu butelki mamy naklejkę z mega okrojonymi informacjami. A mianowicie, że ma oczyszczać i odświeżać oraz, że nadaję się do każdego typu cery.   Zapach jest bardzo przyjemny pomimo tego, że w składzie mamy alkohol.  Zużyłam już większa połowę butelki  i mogę stwierdzić po pierwsze, że nie dostałam żadnego uczulenia po drugie nie zauważyłam wysuszenia na twarzy a po trzecie moja skóra nie ściąga się po zasto
Czytaj więcej

Top 3 styczeń 2021

Obraz
  Witam dzisiaj opowiem trochę o moich top 3 ze stycznia 2021. Tak już mamy luty aż nie dowierzam w to :). 1.Bambino krem ochronny z tlenkiem cyku. Jak zawszę ratuje moją skórę twarzy w okresie grzewczym. Ostatnio w okolicy kącików oczu a góry nosa miałam straszne wysuszenie w tym miejscu skóra była strasznie sucha, gdzie codziennie nakładam krem pod oczy i w tą okolice również. Dopiero bambino moją skórę doprowadził do równowagi. 2.Eveline cosmetics Oh!my Lips błyszczyk powiększający usta z chili. Powiększa usta, ale trzeba nakładać dokładnie i delikatnie obrysować kontur ust bo jak za mocno wyjedziemy to zaczerwieni się nam skóra wokół i delikatnie może napuchnąć. Ja używam go w sumie do nawilżenia ust i w tym celu sprawdza się również bardzo dobrze. Mnie on nie szczypie raz tylko mi się zdarzyło jak za mocno nim wyjechałam.  Aplikator bardzo precyzyjny. 3. Biosilk olejek do włosów, który każdy doskonale zna. Ja do niego wróciłam po kilku latach przerwy. U mnie on ma za zadanie ujarz
Czytaj więcej

Isana Sweet & Salty

Obraz
Witam  dzisiaj będzie na temat peelingu do ciała, który kupiłam zimą, ale był w moich zapasach. A mianowicie jest to Isana  Sweet & Salty peeling pod prysznic o zapachu kandyzowanych pomarańczy i solonego karmelu.  Produkt dostępny jest w Rossmann, ale w sezonie jesień zima teraz raczej nie spotkamy się z tą wersją, ale widziałam kilka nowych wypuszczonych na wakacje. Produkt ma gramaturę 200 ml, a kosztuje 5,99, ale często jest w promocji. Moje podsumowanie tego produktu jest takie: - jest to edycja limitowana więc sądzę że wróci do nas ponownie w kolejną zimę, - zapach od razu kojarzy mi się z sernikiem mojej Mamy bo ona do ciasta dodaje ekstrakt z pomarańczy, a jej zapach w tym produkcję jest przepiękny, -produkt jest dość wydajny, - peeling do ciała to moim zdaniem trochę za dużo powiedziane według mnie bardziej przypomina to żel pod prysznic z drobinkami, które maja za zadanie masować naszą skórę i delikatnie usuwać martwy naskórek, - cena tego produktu jest b
Czytaj więcej