Denko Czerwiec 2017

Denko czerwiec 2017


Mam wrażenie, że co roku te miesiące są krótsze. Dzień leci za dniem, atu już za pasem mamy koniec czerwca 2017.
A więc czas najwyższy zajrzeć co uzbierało się w mojej siacie.


😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸

Na sam początek twarz :) :
1. Hean płyn micelarny 3w 1 hm zmywał podkład, cienie, ale jak chodzi już o tusz to trochę było się trzeba namęczyć. Nie był zły, ale raczej do niego nie wrócę.
2. Garnier płyn micelarny 3w1 różowa wersja. Kocham, zmywa każdy makijaż z mojej twarzy i nie podrażnia mi oczu. Już w szafce czeka zapas :)
3.Oriflame Pure skin maseczka oczyszczająca. Bardzo fajna maseczka przygotowywała moją skórę do przyjęcia dużej porcji nawilżenia. Lekko ściągała skórę twarzy, ale było czuć że ją oczyszcza. Na pewno zamówię ponownie.
4. Maseczki:
- ziaja maska regenerująca - nie droga maseczka, a skóra po niej jest nawilżona i ujednolicona;
- Cień (firma, którą znajdziecie w lidlu) - migdał i miód dawno nie miałam tak nawilżonej skóry twarzy jak po użyciu tej maseczki. Mam do przetestowania jeszcze inne z tej serii zobaczymy czy też będę z nich zadowolona tak jak z tej :);
- black head- świetna maseczka polecam każdemu na zaskórniki, wyciąga je i pozostawia skórę czyściutka, zapas już mam zrobiony,
-Marion ogórkowa- jak to ogóreczek oczyszcza i nawilża w bardzo delikatny sposób;
-oriflame nourishing face mask- hm w sumie nawilżyła, ale jakoś nie. Raczej pozostanę przy powyższych.
5.Maybelline Affinitone 24 Golden Beige, uwielbiam ten puder, matuję jest prawie nie widoczny na skórze, kolejne opakowanie już w użyciu ;
6. essense make me brow ta ciemniejsza wersja, ujarzmia moje niesforne brwi i nadaję im piękny kolor. Polecam tani, a dobry.
  Ciało:
7. Isana olejek pod prysznic używałam go do golenia nóg oraz po goleniu, aby nawilżyć nogi. Do tego sprawdzał się znakomicie, maszynka sunęła po nim szybko i obeszło się od zacięć. Nawilżał, ale zapach miał bardzo specyficzny , myślę że jeszcze go zakupie.
 8.Yves rocher Jardins du monde- ten żel pod prysznic o zapachu pomarańczy podbił moje serce i pieścił zmysły co prysznic. Zapach zabójczy i co najważniejsze nie zauważyłam, aby mi wysuszał skórę.
9. Spa Vintage Body Oil masełko do ciała - piękny zapach i robiło to co powinno nawilżało ciało na cały dzień.
10. Oriflame Lace Love- mydełko w kształcie serca prezentuję się przepięknie w łazience na umywalce  a do tego pachnie i nie wysusza skóry dłoni.
11.Fa sport Invisible Power wersja fioletowa przepiękny zapach, który utrzymywał się przez cały dzień. Dawał mi ochronne na cały dzień :)

Włosy
12. LOREAL Paris 513 mrożna trufla farba do włosów wraz z odzywką. W ty miesiącu był czas najwyższy na odświeżenie koloru i zakrycie odrostu. Bardzo lubię serię tych farb i zazwyczaj wybieram je. Nie niszczą moich włosów i nie przesuszają ich.
 Jeszcze wykorzystałam kilka kosmetyków, których nie ma na zdjęciach:
13.Oriflame swedish spa krem do masażu dłoni. Bardzo dobrze nawilżał nawet mega przesuszone dłonie polecam do wieczornej pielęgnacji. 
14. Ziaja oczyszczanie liście manuka krem nawilżający używałam go na dzień. Był dobrą bazą pod makijaż i nawilżał ją.
Trochę tego było. 
Życzę miłej lektury
Misia :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kruidvat. Originals, Rozenwater Eau de Rose -Tonik odświeżający Kwiat róży

Top 3 styczeń 2021

Isana Sweet & Salty