Czas na peeling twarzy

Witam,
dzisiaj chcę Wam opowiedzieć o moim obecnym peelingu do twarzy bo mój kochany Loreal mi się skończył i postanowiłam spróbować czegoś innego no i padło na :
Avon, Planet Spa, Perfectly Purifying, Face Scrub (Głęboko oczyszczający peeling do twarzy z minerałami z Morza Martwego)


Jest to produkt z Avonu więc zakupiony u konsultantki. Cena 9.99 zł na jakieś promocji bo tak to widziałam, że jest za około 25 zł (szok jak dla mnie).
Pojemność to 75 ml.
Konsystencja jest bardzo gęsta o białym kolorze, w której są zatopione drobinki.
Zapach jak dla mnie męski więc za nim nie przepadam.
Moje zdanie na jego temat jest następujące: 
- zapach to nie moja bajka,
- trzeba polować na niego w katalogu,
- sprzedaż katalogowa no więc produkt może być nie dostępny,
-jeśli chodzi o wydajność to jest bardzo wydajny ja używam go około 2 razy w tygodniu, a mam wrażenie, że mało co go zużyłam,
- drobinki zawarte w nim bardzo dobrze oczyszczają moją skórę twarzy z martwego naskórka oraz oczyszcza bardzo fajnie zaskórniki i inne niedoskonałości, które gdzieś mi wyskoczyły,
- dociera do każdego zakamarku,
-przez kremową konsystencje jest mega gęsty co może utrudniać nam zmywanie oraz czasami pozostawia lepki filtr na twarzy,
- fajnie nadaję się przed nałożeniem maseczek nawilżających.
Według mnie godny polecenia, ale zapach mnie wykańcza :P
To tyle na dzisiaj zapraszam do odwiedzenia mojego Instagrama :
Pozdrawiam 
Misia :)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kruidvat. Originals, Rozenwater Eau de Rose -Tonik odświeżający Kwiat róży

Top 3 styczeń 2021

Isana Sweet & Salty