Misz masz kosmetyczny

Top 3 w Grudniu 2017 Już minął okres świąteczny i zaraz mamy koniec roku 2017. Ja osobiście nie wiem kiedy ten rok przeleciał. W tym miesiącu na moich ustach co wieczór królowało masełko z nivea kokosowe, o którym wspominałam w ostatnim wpisie. Nawilża moje usta po całym dniu, gdzie spotykamy się z różnymi warunkami astronomicznymi jak i z suchym powietrzem spowodowanym ogrzewaniem.  U mnie w tym miesiącu królował na ustach matowa pomadka z firmy Golden Rose Longstay Liquid Matte Lipstick o numerku 3. Jest to ciemny brudny róż. Uwielbiam ten kolor. Aplikacja pomimo ciemnego koloru jest bardzo prosta. Pomadka jest długotrwała. Ostatni ulubieniec to cień do powiek z inglota o numerku 164 z serii freedom system. Ten kolor w sobie zawiera minimalne drobinki, które wyglądają przepięknie na środku powieki. W tym miesiącu był katowany prze zemnie prawie w każdym makijażu. Dziękuje za uwagę  Misia Pozdrawiam :)

Nivea Lip Butter  Coconut Dzisiaj chce opowiedzieć Wam w kilku zdaniach o moim ostatnio ukochanym masełku do ust. A mianowicie o Nivea Lip Butter o zapachu kokosowym.  Kupiłam go w Rossmannie w promocji za około 5 zł. cena regularna to około 10 zł. Był zapakowany w kartonowe pudełeczko. Dzięki temu miałam pewność, że kosmetyk nie został przez nikogo dotykany.  Opakowanie jest metalowe i bardzo solidne jak na razie nie zauważyłam, aby się odkształciło itp. O gramaturze 16.7g.   Masełko jest koloru białego, ale na ustach pozostaje bezbarwne. Usta są nawilżone. Ja stosuję je zazwyczaj wieczorem po kąpieli. Przez swoją formę nie zabieram go ze sobą ponieważ produkt musimy nakładać palcem, a jak ktoś woli to pędzelkiem. Zapach tak jak w nazwie nasz kokos jest bardzo wyczuwany. Masełko mam już otwarte około 1,5 miesiąca i jak na razie zapach się nie zmienił.   Jestem na dzień dzisiejszy zadowolona z tego produktu. Moje usta są ...

Rozświetlasz Lovely Silver   Rozświetlasz  Lovely o odcieniu Silver został zakupiony w Rossmannie za około 6 zł na promocji regularna cena to około 12 zł do 15 zł. Lovely i Wibo to ta sama farma powstała ona w 1989 roku i na rynku jest do dnia dzisiejszego, ale to w ostatnich dwóch latach można zobaczyć jak Polki zaczęły się zachwycać ich produktami.    Opakowanie jest z taniego plastiku więc trzeba na nie uważać, aby go nie połamać. Ale za to w środku produkt to perełka.  Produkt jak widać jest prze zemnie bardzo mocno używany bo ostatnio zauważyłam dno. Jego odcień jest zimny również w sprzedaży jest dostępny odcień Gold, który będę próbować.  Bardzo ładnie podkreśla kości policzkowe bez śladu koloru oraz usuwa oznaki zmęczenia co niestety mi się zdarza. Jestem osobą której szkoda nocy na spanie wole działać. I właśnie dzięki temu produktowi usuwam oznaki zmęczenia, a nadaję skórze promienny wygląd . Jest to produkt w kamieniu ...

Denko listopad 2017 Już za oknem mamy zimową aurę więc czas najwyższy podsumować miesiąc listopad.  W tym miesiącu stawiałam na nawilżanie i pielęgnacje. 1. Oriflame Opitimals Hydra Refreshing Gel Wash. Żel do mycia twarzy z delikatnymi drobinkami. Odświeżał oraz dobrze usuwał zanieczyszczenia twarzy. 2. Isana young tonik oczyszczający do twarzy z kwasem owocowym. Bardzo fajnie oczyszczał oraz koił i odświeżał skórę twarzy. Polecam jest to marka dostępna w Rossmannie. 3.Marion Golden Skin Care serum do twarzy, szyi i dekoltu. Używałam go przed nałożeniem kremu. Może delikatnie skóra zrobiła się bardziej napięta, ale nie zauważyłam jakegoś mocnego działania. 4. Czyste piękno złote płatki pod oczy. Nawilżają skórę pod oczami oraz nadają oraz redukują oznaki zmęczenia.  5. Marion płatki na nos do usuwania zanieczyszczeń i wągrów. Te w białym opakowaniu w składzie mają aktywny węgiel, który usuwa bardzo dobrze zanieczyszczenia te drugie również dobrze się ...

Najlepsza trójka listopada  Jeszcze przez parę dni trwa listopad, ale ja już wiem kto był w tym miesiącu tym top 3. W tym miesiącu zazwyczaj sięgałam po: 1. Oriflame essentials scrub do twarzy o zapachu kokosa. Posiada delikatne drobinki, które bardzo dokładnie usuwają martwy naskórek z twarzy. Ten produkt można była znaleźć w limitowanej wakacyjnej edycji katalogu oriflame, ale myślę, że na wyprzedażach może się uda go jeszcze zakupić. 2. Rimmel London 60 seconds Super Shine 405 Rose Libertine. Jest to przepiękny koralowy kolor, który w te ponure jesienne dni przypominał mi o letnich chwilach. Bardzo szybko schnie co zapewnia producent i kryje po dwóch warstwach . 3. Pil'aten black head moja kochana czarna maska pell-off. Usuwa wszyskie zanieczyszczenia z mojego nosa i brody bardzo ją lubię i polecam każdemu. Może skuszę się teraz kupić pełnowymiarowe opakowanie. Pozdrawiam Misia :) 

Moje kosmetyki i narzędzia do depilacji ciała. Sezon wiosna lato zakończył się już dawno, a rozpoczął sezon jesienno zimowy. Możemy spotkać się z kilkoma obrazkami, które pokazują, że w tym okresie możemy sobie pozwolić na zapuszczenie małego sweterka na nogach :).  Moim zdaniem obojętnie jaki sezon trzeba dbać o siebie.  Dzisiaj postanowiłam pokazać Wam czego używam do depilacji ciała. W okresie letnim używam przede wszystkim depilatora, Mój jest z firmy Philips Satinelle bardzo go lubię, ale trzeba się przyzwyczaić do tego sposobu usuwania owłosienia. Moim zdaniem jednymi z najlepszych maszynek jednorazowych są Simpli Venus koloru niebieskiego z paskiem. Ja swoje kupuję w Rossmannie. Odkryłam je wiosną tego roku i nie wyobrażam sobie korzystania z innych na dzień dzisiejszy. Na promocjach można je kupić nawet za około 7 zł. Nie podrażniają co niestety zdarzało mi się przy korzystaniu z innych firm maszynek.  Jak maszynki to i pianka, albo że...

Top 3 Października 2017 Postanowiłam, że na koniec każdego miesiąca wytypuję 3 produkty, które używałam w danym miesiącu i sprawiało mi to dużą przyjemność. W październiku wybrałam:   Na usta zazwyczaj nakładałam pomadkę matową w kredce firmy Golden Rose o numerku 10. Kocham ten kolor. Nie ściera się i zostaje na ustach na długie godziny. Kosztuje w granicach 10-15 zł. Na jesienną aurę przepiękna. Kolejny produkt to mój kochany podkład Rimmel Match Perfection o kolorku 101 classic ivory. Uwielbiam go za to, że nie robi mi maski na twarzy, a za to ją pięknie matuję na cały dzień. Nie wyciera się; wiadomo, że jak czyścisz nos to chusteczką ścierasz go z płatów nosa, ale jak dla  Mnie jest cudowny Kocham go za matowe wykończenie. Ostatni produkt to płyn micelarny z  Garniera różowy. Nie podrażnia oczu i zmywa dość dobrze. Przy zmywaniu tuszu trzeba wacik dłużej przytrzymać, ale daje radę.  O to moje Top 3. Pozdrawiam.  

Denko Października Za oknem mamy już prawdziwą jesień dni są coraz to krótsze, a noc dłuższa. Długie wieczory w końcu można przeznaczyć więcej czasu na pielęgnacje naszego ciała. Staram się wykańczać produkty, które mam w zapasach i nie dokupywać nowych zobaczcie jak mi poszło w tym miesiącu i co o nich sądzę. Zapraszam do lektury. 1. Maska peel-of BLAC HEAD uwielbiam działają super, ale trzeba twarz przygotować przed ich nałożeniem poprzez nałożenie na oczyszczoną skórę twarzy zwilżonego ciepłą wodą ręcznika i pozostawienie go na kilka minut, aby nasze pory się rozszerzyły. 2. Oriflame maseczka z owsem za zadanie ma nam ukoić podrażnioną buzie u mnie się sprawdziła. 3. Marion Granat po użyciu tej maseczki zauważyłam, że delikatnie rozjaśniła mi przebarwienia, które miałam na twarzy po wakacjach oraz buzia wydaje się być bardziej sprężysta. 4. Perfekta Beute Express Mask Mezo Nawilżenie, nawilżenie było odczuwalne, ale nie zachwyciło mnie to. 5. Czyste Pię...

Manikiur hybrydowy. Jak go wykonać ?  Dzisiaj postanowiłam Wam pokazać jak ja wykonuję moje hybrydy na naturalnej płytce paznokcia.  1. Krok wybierz kolory, które chcesz wykorzystać. 2.  Krok nie zawszę, ale czasami zmatowiam płytkę paznokcia bloczkiem polerskim. Ale zawsze trzeba płytkę przetrzeć wacikiem bezpyłowym nasączonym    cleaner, za pomocą niego ściągniemy wszystkie zanieczyszczenia oraz lepkość paznokci.  3. Krok to użycie Primera za pomocą, którego zwiększamy przyczepność i trwałość naszego manikiuru.    4. Krok po wchłonięciu się promera nakładamy base i utrwalamy ją w lampie UV Led. Pamiętajmy, aby nie zalać skórek oraz zabezpieczyć wolną krawędź paznokcia.  5. Krok nie koniecznie obowiązkowy jest to użycie harda. On ma za zadanie wzmocnić naszą płytkę oraz tego preparatu możemy ważywszy do przedłużenia paznokcia. Utwardzamy w lampie. 6. Krok nałóż pierwszą cienką warstw...

Wrześniowe denko Nie wiem kiedy miesiąc wrzesień zamienił się w październik. Dni lecą tak szybko, aż przyszła pora na spojrzenie co znajduję się w mojej torbie do zużytych rzeczy i się przeraziłam bo jest tego bardzo dużo. A więc przejdźmy do nich. :)  Maseczki: 1. Marion plastry do usuwania wągrów z nosa. Jestem jak najbardziej na tak działa i widać to oczyszczenie. 2. dermo pHarma 2 plastry oczyszczające u mnie się niestety nie sprawdziły nie polecam. 3.Bielenda Blue Detox. Ta maska nadało delikatnego blasku mojej skórze oraz wygładzenia, oczyszczenie było wyczuwane. 4, ziaja maseczki jak zawszę się sprawdzają nawilżają skórę jak zawsze jestem na Tak. 5. Cien firma dostępna w sieci Lidl. Zapach gruszki zabił moje zmysły nie miałam ochoty jej zmywać. Nawilżyła oraz oczyściła moją zmęczoną skórę twarzy. 6. Marion czarna maska peel-off cudo oczyszcza i usuwa zanieczyszczenia z twarzy, nos broda i czoło tam najlepiej widać jej działanie. 7. Perfekt...

Usuwanie lakieru hybrydowego z paznokci Moja przygoda z manikiurem hybrydowym rozpoczęła się 2 lata temu i trwa do dziś. Dzisiaj  chcę Wam pokazać jak Ja usuwam lakier z paznokci. 1 Krok - Pilnikiem 100/180 usuwam top nawierzchniowy  2 Krok - do usunięcia możesz użyć gotowych foli z wacikiem lub tak jak ja to robię. Wacik kosmetyczny przecinam na połowę nasączam go albo zmywaczem do lakieru hybrydowego z firmy semilac lub acetonem. Taki nasączony wacik zaciskam specjalnymi klipsami ( są one dostępne w każdym sklepie z akcesoriami do paznokci oraz na allegro)  Pozostawiam tak paznokcie na około 15-25 min. 3 Krok to ściąganie lakieru. Ja do tego używam stripera semilak plastik w kształcie kostki do gitary. Delikatnie nim ściąga lakier tak, aby nie niszczyć płytki paznokcia. 4 Krok paznokcie są przygotowane do następnego manikiuru. Można użyć kremu nawilżającego lub oliwki bo niestety zdarza się, że aceton wysusza nam skórki dokoła ...

Denko Wakacyjne  Niestety już dzisiaj mamy ostatni dzień sierpnia co oznacza zakończenie wakacji. Czas w którym możemy być beztroscy. Dla Mnie każde wakacje to czas spędzony wspólnie z moimi znajomymi na najpiękniejszym festiwalu świata, a mianowicie Woodstock, a nie tylko tam. W tym okresie staramy się nie siedzieć w domu tylko korzystać z każdego promienia słońca. Ale podczas tego szaleństwa również trzeba pamiętać o tym aby o siebie zadbać o Naszą skórę. Przez te dwa miesiące wykończyłam kilka kosmetyków. 🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟  Pierwsze idą pod lupę maseczki: 1. Czarna maska Black Head uwielbiam usuwa niechciane zaskórniki z twarzy. :) 2. Cień maseczka dostępna jest w lidlu za parę groszy. Skóra po niej jest nawilżona i bardzo przyjemna w dotyku. Polecam ją po pilingach. 3. Ziaja maseczka oczyszczająca. Na pewno zmniejsza widoczność porów, skóra twarzy jest delikatna i oczyszczona z zanieczyszczeń. Polecam.  4. Oriflame pure skin pilin...

Denko czerwiec 2017 Mam wrażenie, że co roku te miesiące są krótsze. Dzień leci za dniem, atu już za pasem mamy koniec czerwca 2017. A więc czas najwyższy zajrzeć co uzbierało się w mojej siacie. 😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸😸 Na sam początek twarz :) : 1. Hean płyn micelarny 3w 1 hm zmywał podkład, cienie, ale jak chodzi już o tusz to trochę było się trzeba namęczyć. Nie był zły, ale raczej do niego nie wrócę. 2. Garnier płyn micelarny 3w1 różowa wersja. Kocham, zmywa każdy makijaż z mojej twarzy i nie podrażnia mi oczu. Już w szafce czeka zapas :) 3.Oriflame Pure skin maseczka oczyszczająca. Bardzo fajna maseczka przygotowywała moją skórę do przyjęcia dużej porcji nawilżenia. Lekko ściągała skórę twarzy, ale było czuć że ją oczyszcza. Na pewno zamówię ponownie. 4. Maseczki: - ziaja maska regenerująca - nie droga maseczka, a skóra po niej jest nawilżona i ujednolicona; - Cień (firma, którą znajdziecie w lidlu) - migdał i miód dawno nie miałam ...

Kosmetyczne zakupy czerwca  Już prawie koniec miesiąca więc czas podsumować zakupy tego miesiąca. Popełnione zostały w hebe, biedronce, outlecie kosmetycznym  oraz rossmann.  :):):):):)  1. Venus pianka do golenia Hypoalergiczna do skóry wrażliwej. Kosztowała około 6-7 zł w rossmannie bardzo fajna stosowałam ją już dwa razy i nie podrażnia skóry moich nóg. Polecam. 2.Rimmel London ceń do powiek 010 kolor brudny niebieski z delikatnymi drobinkami jeszcze go nie używałam, ale mam nadzieje że będzie fajny zakupiony za około 5 zł i róż w kremie 002 Majestic Pink bede go testować też nie był drogi bo to były produkty na pożegnanie. 3. Teraz produkty z biedronki każdy za całe 9,99,a więc mowa Under Twenty. Zakupiłam żel i tonik matujący, ale również przeciw zaskórnikom. Pamiętam, że używałam te produkty mając 14-15 lat i wtedy byłam zadowolona z ich działania zobaczmy jak teraz się sprawdzą.  4. W hebe kupiłam baze Ingrid zieloną, która ma redu...

Ulubieńcy Maja  Już minął najpiękniejszy miesiąc w którym zaczyna wszystko wracać do życia. Początek miesiąca nas nie rozpieszczał nas pogodą, ale za to koniec przyniósł piękną pogodę. Zacznę od pielęgnacji mojego ciała:) Moimi ulubieńcami byli: 1.Kochany krem bambino, który ma nawet swoje pięć minut na moim blogu http://miszmaszmisia.blogspot.com/2016/12/kremik-ochronny-bambino.html ratuję zawsze moją skórę, a ostatnio miałam sporo suchych skórek :) 2. Joanna Sensual Regenerujący krem do stóp. W końcu czas najwyższy zadbać o nasze stopy bo sezon sandałków można uznać za otwarty. Nawilża i ułatwia skórze stóp się zregenerować :)  3. Masło do ciała Spa Vintage Body Oil. Nawilża moją skórę ciała i pięści moje zmysły cudownym zapachem migdałowym. Powinno się go używać  zaraz po kąpieli i wmasowywać w skórę do całkowitego wchłonięcia. Dla mojej skóry to świetne nawilżenie na cały dzień i noc. Jak się skończy będę poszukiwać go z powrotem. Makija...